32 Replies to “głos naszego cienia”

  1. Toż to jak w niebie:)))) Ten anioł jest boski!!!!!!! Ja też mam ich kilka, a w tym serduszku to bursztynki zapewne? Dominiko, z okazji jutrzejszego „święta” – moc gorących uścisków przesyłam. Słodziutkiego dzionka 🙂

  2. Anioł z wielkim sercem…piękny…Bardzo lubię Anioły…mam ich kilka:))) Szklane serduszka też mają w sobie coś magicznego…poczułam ich moc….dziękuję Dominiko, ściskam Cię najmocniej:)))

  3. a cieniem naszej duszy jest serce drżące, malowane nieśmiałym słońcem budzącym się o poranku i tym dojrzałym zachodzącym w płomieniach zawstydzenia nad własnym pięknem… wielu tak pięknych i życzliwych Tobie serc życzę, Dominiczko 🙂

  4. Piękne te serca,szczególnie jak można okazywać je w codziennym zwykłym dniu a nie tylko od święta:)) Kiedyś dostałam na urodziny takiego Anioła w alabastru trzymającego w dłoniach magiczny kamień(podobno mój szczęśiwy) długo nie wiedziałam gdzie jest jego miejsce.Teraz zajmuje honowowe miejsce w mojej witrynie a póżniej różne cenne pamiatki od dzieci z zagranicznych wojaży po parę bursztynków w muszelkach od znajomych z naszego pięknego Bałtyku . Niezależnie od ceny spoglądając na nie i pielegnując je w każdym z nich widzę SERCE ,bo od serca były darowane i to sobie cenię najbardziej :))Dominiczko do mojego skromnego sreducha również Cię przytulam z całym dobytkiem Siedliska :))i

    1. Alutko, ja także uwielbiam takie drobiazgi, ciekawe figurki, witraże, mosiężne detale i Anioły oczywiście.. Przytulanki odwzajemniam :–))))

  5. Piękne! Zawsze mi się podobały, a z pierwszym się jeszcze nie znamy -czy to od Pana Rzeźbiarza ze Zbiczna? Miłego, ciepłego dnia!!

  6. Ten anioł to chyba Twój portret Dominiko – dziewczyno z „sercem na dłoni”. Pozdrawiam walentynkowo i nie tylko 🙂

  7. Piękny i intrygujący tytuł, mogłaby z niego być świetlista ballada, bo skoro jest cień to jest i światło. Świetliście pozdrawiam

  8. Witaj Dominiczko ! Dzisiaj Onet wstawił Twoje zdjecia z zabawy zwierzaczków na śniegu :)) U nas dzisjaj straszna zamieć śnieżna dobrze,że mróz odpuscił. Miłego dnia życzę :))

    1. Witaj Alutko 🙂 właśnie widziałam jak zwierzaki po Onecie biegają, ja dziś buszuję z szuflą, niezła gimnastyka 😉

      1. Myślałam,że zagoniłaś do pracy swój wspaniały pług a Ty szuflą!!, o nie,,ale pewnie zbijałaś kalorie przed jutrzejszym tłustym czwartkiem hee,hee !!!. Ja dzisiaj smażyłam faworki no i ponownie dietę diabli wzieli:)) Taka paskuda jestem….Pozdrowionka i buziol serdeczny posyłam ;))

      2. Pług był w użyciu, ale są miejsca gdzie auto nie wjedzie, przed drzwiami, na tarasie, bezpośrednio prze garażem, koszami na śmieci, no i dróżki różne, dla auta i pługu niedostępne, bez których żyć nie mogę… Buziaki!

  9. Anioły są wśród nas więc”miej serce i patrzaj w serce”.To właśnie te cudowne klimaty twego blogu Dominiko które po prostu kocham!Buziaczki

      1. Bardzo,bardzo dziękuję Dominisiu! Za to że jesteś! Za wszystko! Buziaczki.

      2. To ja dziękuję Danusiu za Twoją tutaj sympatyczną obecność 🙂 Buziaczki!

Skomentuj ~Dominika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *