jesienne kompozycje

 

O tej porze roku na każdy „powolny” spacer po lesie – czyli taki w którym towarzyszy mi mój zwierzyniec – oraz na obchód po leśnym ogrodzie, zabieram ze sobą koszyk i sekator. Wypatruję bowiem różnych atrybutów jesieni takich jak szyszki, żołędzie, opadłe liście, zwiędłe kwiaty, kwiaty które jeszcze w ogrodzie kwitną, gałązki…  Choć niektóre z nich, to tylko „suche badyle” to jednak lubię układać je w koszykach, wazonach, pojemnikach, naczyniach.. przystrajać dom w jesienne akceny. Wieczorem zapalam świece, lampki, światełka i raz po raz zerkam na skarby, które do domu przyniosłam…

  

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

 

światełko niech płonie dziś w każdej duszy

 

 

 

 

32 Replies to “jesienne kompozycje”

  1. Piękne dekoracje i materiału pod dostatkiem w zasięgu ręki. Kiedyś też zbierałam całe lato rozmaite rośliny i suszyłam na bukiety. Niestety mój kot uwielbia je obgryzać i musiałam zrezygnować.

    1. Moje koty mają na zewnątrz wiele atrakcji, bawią się, biegają po drzewach, ostrzą pazury… tak więc w domu głównie śpią i jedzą 🙂 roślinom wszelkim i dekoracjom dają spokój, co bardzo mnie cieszy :-)))

  2. Piękne kompozycje Dominiko ułożyłaś, a w połączeniu ze światełkami taką zaduszkową atmosferę wytwarzają, bo to przecież teraz nadeszła pora na zadumę …Pozdrawiam Cię Dominiko. :)))

  3. Witam ponownie! Dziękuję za miłą wizytę, miło mi,że mnie odnalazłaś,zapraszam częściej.A ja podziwiam zdjęcia z tego wpisu, szczególnie piękne są te w blasku świec…I taką mam prośbę…chociaż jednego futrzaka w każdym wpisie 😉

    1. Z przyjemnością będę Cię odwiedzać :-))) Świece stwarzają klimatyczny nastrój, po prawda, lubię jak palą się co wieczór. A z tymi futrzakami to nie jest tak łatwo. Trudno jest zrobić im fajne zdjęcia, ale będę próbować. Pozdrawiam serdecznie

  4. Robienie takich dekoracji to bonus od jesieni. Mozna puścić wodze fantazji i przy okazji pokazać kolejny talent, Dominiko !

  5. Tak ciepło zrobiło mi się na sercu przeglądając wszystkie Twoje dekoracje , a delikatne płomyki ognia wydobyły głębię jesiennych kolorów.Lubię wieczorami wpatrywać się w ogniki …., tym bardziej że dzisiejszy dzień skłania do zadumy…..:-)))Miłego wieczorku i buziolka ślę !!

  6. nie wiem, czy to tylko u mnie, czy nie tylko, ale zdjęcia się nie wyświetlają – a bym bardzo chciała zobaczyć je – w dużym formacie

  7. Dominiko, masz wielkie zdolności do tworzenia takich fantazyjnych kompozycji, są naprawdę prześliczne. Też bardzo lubię zbierać szyszki, kasztany i jesienne liście… może podpatrzę u Ciebie i uda mi się coś z nich ułożyć, choć na pewno nie tak pięknie, jak Ty. Ściskam Cię bardzo mocno i pozdrawiam:))) Ps. Znów padł mi komputer, teraz korzystam z laptopa męża. Jeśli mnie nie będzie dłużej, to z góry przepraszam:-)

    1. Genevieve, w tworzeniu tych bukietów to absolutnie żadnej mojej zasługi nie ma, to jesień takie właśnie aranżacje wytwarza, a ja się przyglądam układając te suche gałązki… Buziaki :-)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *