O tej porze roku na każdy „powolny” spacer po lesie – czyli taki w którym towarzyszy mi mój zwierzyniec – oraz na obchód po leśnym ogrodzie, zabieram ze sobą koszyk i sekator. Wypatruję bowiem różnych atrybutów jesieni takich jak szyszki, żołędzie, opadłe liście, zwiędłe kwiaty, kwiaty które jeszcze w ogrodzie kwitną, gałązki… Choć niektóre z nich, to tylko „suche badyle” to jednak lubię układać je w koszykach, wazonach, pojemnikach, naczyniach.. przystrajać dom w jesienne akceny. Wieczorem zapalam świece, lampki, światełka i raz po raz zerkam na skarby, które do domu przyniosłam…
światełko niech płonie dziś w każdej duszy
No i mam problem z nazwą: czy zaprosiłaś do domu jesienny Las czy leśną Jesień? :)))
Sama nie wiem, ale mogą być chyba obie wersje 🙂
Uwielbiam takie klimaty. Masz wspaniałą rękę do dekoracji.I z jesieni można czerpać radość.Pozdrawiam ciepło :))
Jesień sama dekoracje podsuwa, ja tylko je zebrałam i do pojemników włożyłam. Miledo pozdrawiam serdecznie 🙂
Chciałam napisać tak jak Mileda, więc podpisuję się pod Jej słowami. Najpiękniejsze bogactwo dostarcza nam natura… Buziaczki:*
o właśnie natura…:-)) Buziaczki!
Piękne dekoracje i materiału pod dostatkiem w zasięgu ręki. Kiedyś też zbierałam całe lato rozmaite rośliny i suszyłam na bukiety. Niestety mój kot uwielbia je obgryzać i musiałam zrezygnować.
Moje koty mają na zewnątrz wiele atrakcji, bawią się, biegają po drzewach, ostrzą pazury… tak więc w domu głównie śpią i jedzą 🙂 roślinom wszelkim i dekoracjom dają spokój, co bardzo mnie cieszy :-)))
…. i niech jak najdłużej nie gaśnie. W takich uroczych kącikach i zakątkach chyba łatwiej o cichą radość jesienną
niech płonie, siłę i radość daje…
Piękne ozdoby i piękny dom:) Masz rękę i oko:)
Dziękuję, ale to tylko suche liście, kwiaty i szyszki…
jesienne potpourri… piekne
fantazje jesienne..
Piękne kompozycje Dominiko ułożyłaś, a w połączeniu ze światełkami taką zaduszkową atmosferę wytwarzają, bo to przecież teraz nadeszła pora na zadumę …Pozdrawiam Cię Dominiko. :)))
Świece zawsze w zadumę wprawiają … a listopadowa zaduma jest szczególna…
Witam ponownie! Dziękuję za miłą wizytę, miło mi,że mnie odnalazłaś,zapraszam częściej.A ja podziwiam zdjęcia z tego wpisu, szczególnie piękne są te w blasku świec…I taką mam prośbę…chociaż jednego futrzaka w każdym wpisie 😉
Z przyjemnością będę Cię odwiedzać :-))) Świece stwarzają klimatyczny nastrój, po prawda, lubię jak palą się co wieczór. A z tymi futrzakami to nie jest tak łatwo. Trudno jest zrobić im fajne zdjęcia, ale będę próbować. Pozdrawiam serdecznie
Robienie takich dekoracji to bonus od jesieni. Mozna puścić wodze fantazji i przy okazji pokazać kolejny talent, Dominiko !
Aniu, jesień jest bardzo utalentowaną kobietą, możemy ją podziwiać..
Tak ciepło zrobiło mi się na sercu przeglądając wszystkie Twoje dekoracje , a delikatne płomyki ognia wydobyły głębię jesiennych kolorów.Lubię wieczorami wpatrywać się w ogniki …., tym bardziej że dzisiejszy dzień skłania do zadumy…..:-)))Miłego wieczorku i buziolka ślę !!
Alutko kochana, zaduma u mnie już jakiś czas trwa, a w ten czas szczególnie, buziaki 🙂
wieś tańczy wieś śpiewa !
????
nie wiem, czy to tylko u mnie, czy nie tylko, ale zdjęcia się nie wyświetlają – a bym bardzo chciała zobaczyć je – w dużym formacie
Myślę, że to jakiś chwilowy problem.. albo przeglądarka wolno transmituje
Dominiko, masz wielkie zdolności do tworzenia takich fantazyjnych kompozycji, są naprawdę prześliczne. Też bardzo lubię zbierać szyszki, kasztany i jesienne liście… może podpatrzę u Ciebie i uda mi się coś z nich ułożyć, choć na pewno nie tak pięknie, jak Ty. Ściskam Cię bardzo mocno i pozdrawiam:))) Ps. Znów padł mi komputer, teraz korzystam z laptopa męża. Jeśli mnie nie będzie dłużej, to z góry przepraszam:-)
Genevieve, w tworzeniu tych bukietów to absolutnie żadnej mojej zasługi nie ma, to jesień takie właśnie aranżacje wytwarza, a ja się przyglądam układając te suche gałązki… Buziaki :-)))
No i jak tu nie kochać jesieni, kiedy ona taką artystką jest. Piekne te Twoje dekoracje Dominiko
o właśnie jak tu jej nie kochać 🙂
Rozchodnik jeszcze się trzyma? Czy to inny?
Trzyma się trzyma, to rozchodnik od Ciebie :-)))