… a na stoliczku w wazie gęsta, rozgrzewająca zupa fasolowa z marchewką i ziemniaczkami domowym zapachem kusi…
… klopsiki cielęce pod pierzynką sosu grzybowo-śmietankowego w piekarniku smaku nabierają, kasza gryczana na patelni powoli się praży, buraczki gotowane intensywnością koloru oczy cieszą, ogórki kiszone ze słoja na talerz sprężyście wyskakują…
… babeczki z kruchego ciasta musem jabłkowym napełnione, cyanamonem obsypane zmysł powonienia przyjemnie drażnią…
Ale się głodna zrobiłam!!! Lecę do kuchni! 🙂
a ja właśnie miętę sobie parzę;)
Dominiko, tak kusisz tymi wspaniałościami, że powstrzymać się nie sposób. ! Za zupę dziękuję, bo po tak sycącej zupie nic więcej bym nie zjadła. Poproszę kaszę gryczaną (moją ulubioną kaszę) z klopsikami i sosem grzybowym, a na deser babeczki z kruchego ciasta i jak można to kawę z mlekiem. Co za pyszności ! :)))Widzę Kicię i chyba obok Milusia, a przy oknie Zorkę coś tam wypatrującą. Pozdrawiam gospodynię i zwierzaczki. :)))
na zupę namawiam usilnie, dosłownie trzy łyżeczki, przygotuje ona bowiem żołądek na przyjęcie drugiego dania…, wszystko jemy w wersji mini;)) a Pluszaki oczywiście asystują, już najedzone szukają miejsca na drzemkę…pozdrawiam Rozno serdecznie
Ojej, ale smakowitości :)) Aż ślinka cieknie. A pod stołem futrzaki siedzą, też pewnie na swoją porcję czekają :))Pozdrawiam ciepło Dominiko :))
wszystkie zwierzaki już nakrmione:))) pozdrawiam serdecznie
Ło Jezu! A kto tyle może zjeść? Samym zapachem można się nasycić.Pierwszą zupkę, którą ugotowałem, po godzinie – wylałem. Byłem nasycony zapachem. Więcej nie gotowałem..
oj są tacy, krórzy zjedzą…!!! a poza tym można sobie malutkie porcje nakładać i delektować kolejym smakiem…ja samym zapachem nie potrafię się najeść, pozdrawiam:)))
Stoliczek sam się pięknie nakrył, a skrzaty gotują 😉 ????Stoliczek nadzwyczaj urodziwy !
..tak to zaczarowany stoliczek, w kuchi chochliki się uwijają, a ja sobie marzę…