poszukując…

Beztroskie spacery po lesie stały się już tylko odległym wspomnieniem. O jesieni przypomina mi czerń wdzierająca się w przyblakłą jasność dnia. W moje serce wkradł się ból i smutek siejąc strach przed znakiem zapytania przyszłości. Poszukuję nadziei… chwytam ją, by po chwili rozłożyć bezradnie ręce… Moja Mama zachorowała, cierpię razem z Nią…

 

 

 

 

 

 

 

18 Replies to “poszukując…”

  1. Bardzo mi przykro z powodu choroby Pani mamy. Mam nadzieję, że szybko sytuacja się poprawi jak w przypadku mojego taty, który w zeszłym tygodniu też trafił do szpitala ale szczęśliwie jest już w domu ze stertą lekarstw. Dlatego wierzę, że wszystko będzie dobrze także w przypadku mamy. Proszę nie tracić nadziei. Pozdrawiam serdecznie.
    (zdjęcia jak zwykle piękne ale jesieni też nie lubię,zwłaszcza takiej )

  2. Kochana Dominiczko, bądź dobrej myśli i pełna wiary, że stan Twojej Mamy okaże się tak chwilowy jak poranne mgły. Dużo zdrowia życzę Twojej Mamie, a Tobie niezachwianej nadziei na lepsze jutro. Ściskam Cię z całego serca.

  3. dominiko, bardzo ci współczuję, bo wiem co to choroba bliskiej osoby. nie wiem na co choruje twoja mama, nie powiem więc, że będzie dobrze. ale przytulam cię do serca. i ślę dobre fluidki z całych jego pozostałych40%. uściski:)

  4. Współczuję Dominiko, mam nadzieję że mama wyzdrowieje. Ściskam serdecznie, przyroda wokół Ciebie taka piękna, może przyniesie ukojenie.

  5. Dominiko Najmilsza, wiara i optymizm pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile. Bądź dobrej myśli i nie trać nadziei. Życzę Twej Mamie powrotu do zdrowia a Tobie, aby te cudowne leśne spacery znów dawały Ci radość i szczęście. Całuję mocno:-)

  6. Na zdjęciach melancholia ale też ścieżki czyli wejścia i wyjścia a nawet cudna brama. Dla mnie to dobra wróżba ale to Mama musi wybrać. (Ja bym tak chciała jako Mama). Zdrowia i siły i pogody ducha

  7. Jak czuje się Mama ? Czy już lepiej ? mam nadzieję, że tak. Napisz choc dwa słowa – wszyscy życzymy Mamie duzo zdrowia !

  8. Serdecznie dziękuję za wszystkie Wasze miłe i ciepłe słowa, za psychiczne wsparcie i otuchę…
    Czy z Mamą lepiej? to trudne pytanie, odpowiedź uzyskamy po cyklu chemioterapii, na razie jesteśmy po pierwszej, ciężkiej, bolesnej, ogłuszającej. Może kolejne będą bardziej znośne.
    Pozdrawiam serdecznie

    1. Pani Dominiko,proszę nie tracić nadziei.Na pewno będzie dobrze:)Życzę zdrowia Pani mamie i mam nadzieję,że z każdym dniem będzie coraz lepiej.Najważniejsze to nie poddawać się i walczyć z chorobą,bo pozytywne nastawienie ma także wpływ na dalsze wyniki.Mimo młodego wieku,wiem jak to jest bo moi dziadkowie także przez to przechodzili.Najważniejsze to wspierać się nawzajem,a wszystko będzie dobrze.Trzymam kciuki i pozdrawiam.

  9. Dominiczko! Daj nam prezent na MIkołaja, przecież jesteśmy grzeczne. Jedno zdjęcie, jedno słówko – daj nam znak że lepiej!

Skomentuj ~ewa-z-mazurskiej-krainy Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *