Teraz zimą brakuje mi kolorów, tych za oknem i tych na talerzu, dlatego też przyrządzę kolację nasyconą kolorem i smakiem… Paprykę faszerowaną… Czym można nadziać przekrojoną wzłuż paprykę? Możliwości jest wiele… bryndzą, twarogiem, kurczakiem, tuńczykiem, sałatką.. można zapiec paprykowe łódeczki lub po prostu schrupać surowe. Dziś zdecyduję się na prostą pastę z makreli, która posłuży jako farsz do kolorowych paprykowych pucharków.
Wędzoną makrelę obieram z ości, dodaję pokrojone gotowane jajka na twardo, ogóreki kiszone, cebulkę dymkę, gęsty naturalny jogurt, łyżkę majonezu, odrobinę soli, pieprzu,mielonej słodkiej i ostrej papryki, szczypiorek. Wszystko razem mieszam w miseczce, odstawiam do lodówki. Po 2 godzinach nadziewam farszem paprykę, dekoruję, jest gotowa do radosnego jej pałaszowania…
Papryka zwiera dużo witaminy C, karotenu, żelaza, magnezu.. i mało kalorii, w połączeniu z makrelą niezłą porcję kwasów tłuszczowych omega 3, doskonałe białko w postaci jajka, wapń zawarty w naturalnym jogurcie i ogórkach kiszonych, no i kulinarny grzeszek w postaci łyżki majonezu…
Są dwa warzywa Dominiko, których nie lubię i nie jem, to właśnie papryka i czosnek. Mówią, że dużo tracę, bo to najbardziej aromatyczne i bogate w witaminy składniki pożywienia. Przyznam się jednak, że nadzienie z wędzonej makreli, ogórka kiszonego, dymki, jogurtu i szczypiorku – zdecydowanie zadziałało na mój apetyt i już wiem na pewno, że zjadłabym ze smakiem, bo to nadzienie jest tak aromatyczne, że złagodzi ostrość i specyficzny smak papryki.Pozdrawiam Cię Dominiko. :)))
Szkoda, że nie lubisz papryki, ale może jeszcze się do niej przekonasz?a pastę z makreli można położyć na liściu sałaty, plastrze pomidora, kromce chleba lub po prostu talerzyku, jest naprawdę pyszna:)) Czosnek też często stosuję w mojej kuchni, ale tylko przeciśnięty przez praskę i w niewielkich ilościach… pozdrawiam Cię Rozyno bardzo::))))
Pomysł przepyszny!!!
yhm..jeszcze dziś ślinka cieknie, na wspomnienie tego smaku;))