Toruń, moje miasto

  

 

W Toruniu się urodziłam i za wyjątkiem ostatnich pięciu lat, spędziłam tu całe swoje życie. Lubię Moje Miasto, jego przyjazną atmosferę, naukowy klimat, unikatowe zabytki, obfitą zieleń, urocze kawiarenki, stragany pełne kwiatów, gotyckie cegły, barokowe kamienice, tajemnicze kościoły, średniowieczne podziemia, dźwięk ratuszowego zegara, secesyjny teatr, kocie łby na ulicach, zazwyczaj leniwie płynącą Wisłę, pracownie witraży i antykwariaty… i toruńskie pierniki oczywiście, cały uroczy Gród Mikołaja Kopernika… Tej niezwykłej atmosfery miasta smakuję niczym gęstej piany w zmrożonym kuflu świeżego piwa, włócząc się ulicami Starego Miasta, odwiedzając dawno nie odwiedzane lecz dobrze znane zakątki…  Spaceruję po ulicach Grodu i przyglądam odrestaurowanym już zabytkom i także tym, które w kolejce na swoją renowację czekają… dobrze znam tu każdy kamień i każdą cegłę … lecz dziś z aparatem czuję się jak turystka, która odwiedza Miasto po raz pierwszy…

…i choć od pięciu lat tutaj nie mieszkam, to nadal jest to przecież Moje Miasto, w każdej chwili z obecnej mojej Oazy Życia, w ciągu godziny mogę się tu przemieścić i nasycić tym, czego na wsi brakuje… 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

36 Replies to “Toruń, moje miasto”

  1. Piękne miasto ,a kiedy je odwiedzam zawsze wspominam historię z dzwonem. Wdrapałam się na wieżę ,podziwiałam panoramę i wtedy zadzwonił dzwon………z wrażenia i strachu usiadłam na wieży i zachamowałam ruch turystyczny . Pozdrawiam

  2. Przyznam, że nigdy w Toruniu nie byłam, ale ze zdjęć wnioskuję, że to naprawdę piękne i urokliwe miejsce:) Bardzo podoba mi się zegar na ratuszu!:)A ten pomnik w tle kogo przedstawia??:) Przepiękny:)

    1. Koniecznie zatem do Torunia przyjechać muisz, Julie. Pomnik przedstawia oczywiście najwybitniejszą toruńską postać ..Mikołaja Kopernika..

  3. Dominiko, Twoje zdjęcia w pełni odzwierciedlają piękno Twojego miasta, chociaż na pewno wszystkiego nam nie pokazałaś.W Toruniu byłam bardzo dawno temu na szkolnej wycieczce. Pewnie się zdziwisz ale najbardziej utkwiła mi w pamięci krzywa wieża no i oczywiście pomnik Mikołaja Kopernika. Więcej nie pamiętam … :)))Gratuluję pięknych zdjęć i pozdrawiam Cię serdecznie.

    1. Rozyno, na tych zdjęciach, oprócz pierwszego – Ratusza i pomnika M.Kopernika, nie ma właściwie „znanego” Torunia, nie ma Krzywej Wieży, Domu Kopernika, Domu pod Gwiazdą, najsłynniejszych kościołów..itd. Są za to miejsca, bardzo mi bliskie, uliczki którymi codzienie chodziłam, miejsca, w których niegdyś spędziłam dużo czasu… Te bardziej popularne i znane wszystkim miejsca też pokażę… kiedyś…

  4. Byłam tam baaardzo dawno temu i mało pamiętam. :))) Na wsi mieszkam od niedawna, lubię ja, ale czasem coś mnie jednak ciągnie do miasta… Chociaż teraz szybciej mnie męczy… :)))

    1. Klasyczny przykład rozdwojenia jaźni, na które cierpi większość ludzi… ja również.. Toruń uwielbiam…. ale tylko Stare Miasto… bez całej tej otoczki w postaci tłumów, spalin, męczących sytuacji… Kiedy jestemw mieście, to tęsknię za moją samotnią.. i do domu w lesie wracam zawsze prędzej niż zaplanowałam..

  5. Byłam w Toruniu na początku lat 60-tych. Podobało mi się. Też mam swoje rodzinne miasto, które czasem odwiedzam ale zauważyłam że czuję się w nim już obco.

    1. Być może to odzucie obcości przychodzi z czasem… Na razie w moim mieście rodzinnym, mimo wielu zmian jakie tu zaszły, czuję się tak jakbym nigdy stąd nie wyjechała, to bardzo fajne uczucie..

  6. Kocham naturę ale czasem po prostu muszę wypuścić się do miasta, po to nawet tylko by za nią zatęsknić. A Twoje miasto piękne, słyszałam i widziałam ale tam nie byłam. Może kiedyś…..

  7. Nie znam Torunia, nigdy tam nie bylam, ale z tego co widze – duzo w nim czerwonej cegly a ta jest mi bliska…Wypatrzylam piekny zegar na wiezy, moze masz zblizenie???Pozdrawiam Cie serdecznie i dziekuje za wizyte u mnie!

    1. Czerwona cegła dominuje jak na gotyckie miasto przystało. Zbliżenie zegara powinnam mieć… muszę sprawdzić, pozdrawiam

  8. z Torunia mam szkolne zdjęcie pod domem Kopernika, byłam raz , ale pamiętam bulwar nad wisłą, to chyba jest na zdjęciu od tyłu… i pamiętam, ze coś krzywego jest w Toruniu- dom? , bo krzywa wieża jest w moim pobliskim miasteczku…

  9. Witaj, Dominiko:) Wiele lata temu byłam w Toruniu i, oczywiście, zapisany został w mojej pamięci na zawsze. Daleko ode mnie, ale nabrałam ochoty, by go znów odwiedzić. Dziękuję Ci pięknie za tę wspaniałą wycieczkę. P.S. Zajrzałam tu po prostu przez przypadek. Mogę Cię odwiedzać, wpisać Twój blog do swoich linków? Serdecznie pozdrawiam. Zapraszam gorąco do siebie: http://krajobrazowo.blog.onet.pl/

    1. Witaj, bardzo mi miło, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, a na wycieczkę do Torunia serdecznie zapraszam :-)))

      1. To wyprawa niemal przez całą Polskę, więcej wolnego by się przydało, by więcej pogodzić, ale …:)))) Trochę Ci, Dominiko, zazdraszczam tej Twoje wsi, no i że za „rogiem” ten Toruń:)))

      2. Na wsi czuję się doskonale, wolność, przestrzeń, natura… lecz czasem do miasta mnie ciągnie, ale przyznam, że tylko na chwilę…

      3. Ech… te wybory:) Żeby tak można było i tu, i tu:))) Ja wciąż marzę o tej wolności… czasem uciekam w góry, bo najbliżej, no i tam też ją czuć aż nadto, nigdy mi się nie chce wracać.

  10. Nie byłam nigdy w Toruniu, ale słyszałam od moich dzieci- były tam na wycieczkach, że piękne 🙂 teraz widzę to na fotkach- cudne 🙂

  11. Toruń to piękne miasto…Tyle w nim wspaniałych, historycznych miejsc…Kiedyś częściej tam bywałam, ale ostatnio jakoś się nie składało…Chyba muszę to nadrobić…ale teraz to już tylko z Tobą Dominiko, jak moim przewodnikiem:)))

  12. Chętnie wraca się do swoich miejsc, uliczek, zaułków pełnych wspomnień. Toruń, miasto pachnące korzennymi przyprawami. Dziękuję za tę podróż słodkimi uliczkami miasta.

  13. Toruń od dawna jest na mojej liście miast koniecznych do odwiedzenia. Chyba mnie zdopingowałaś, by wreszcie tam pojechać !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *