Masz dar Dominiko, tak podejść do płochliwego maleństwa!
Jeszcze takie ufne, jeszcze nóżki się rozjeżdżają. I z profilu i en face. Mnie tylko migną i zawsze nie mam przy sobie aparatu. Ale u Ciebie się napatrzę do woli. Serdeczności dla Sumówka 🙂
Dziękuję Krystynko, ja też nie mogłam się napatrzeć, wiem przecież ile zabiegów trzeba, podchodów i chwil zatrzymanych aby uwiecznić takie autentyczne nieporadne ale wdzięku pełne maleństwo, bez fotoshopa! Buziaki 🙂
Dżezus ! Dominiś – co za sesja :)))
Prześlicznie Ci zapozowała.
Buziaki
Podchody były niezłe 🙂 co ona skubnęła trawę, to ja trzy kroki do przodu :–)) Buziaki!
Sam wdzięk i piękno!
O tak, „rącza Gracja”!
Piękno i słodycz. :))) A jak się milutko oblizuje. 🙂
U nas ostatnio pojawia się stadko, tak ze 12 sztuk, ale są daleko na polu.
Serdeczności:)
Młodziutka jeszcze, niezwykle urocza 🙂 Buziaki!
Masz dar Dominiko, tak podejść do płochliwego maleństwa!
Jeszcze takie ufne, jeszcze nóżki się rozjeżdżają. I z profilu i en face. Mnie tylko migną i zawsze nie mam przy sobie aparatu. Ale u Ciebie się napatrzę do woli. Serdeczności dla Sumówka 🙂
Dziękuję Krystynko, ja też nie mogłam się napatrzeć, wiem przecież ile zabiegów trzeba, podchodów i chwil zatrzymanych aby uwiecznić takie autentyczne nieporadne ale wdzięku pełne maleństwo, bez fotoshopa! Buziaki 🙂
Zaglądam dziś i co widzę, piękno natury w całej krasie. Piękne ujęcia. Odwiedziny te były na Waszym terenie/blisk domu/?
Pozdrawiam
Cześć Maćku 🙂 tak, ta sesja odbyła się na pobliskiej polanie, niedaleko domu, na pewno tam spacerowałeś :–) Pozdrawiamy!