Zwierzęta odczuwają tak samo jak ludzie, ból, tęsknotę, zmęczenie… Kocięta, szczeniaki, źrebaki… z trudem rozstają się z ciepłem i poczuciem bezpieczeństwa jakie daje im ich matka, obojętnie czy jest kotką, klaczą, czy troskliwą samicą drozda śpiewaka.
Czasem inne zwierzęta, spotykając na swej drodze nieporadne maleństwa, od matki oderwane, instynktownie przyjmują taką właśnie rolę, otaczając maluchy opieką i traktując jak swoje własne.
Pomiędzy zwierzętami rodzą się też niezwykłe przyjaźnie, a co do tego, że między człowiekiem a jego ulubieńcem powstaje niezwykła więź nie muszę chyba nikogo przekonywać… :-)))
Poniżej Zorka w roli opiekunki bardzo zaangażowanej….
warchlaki czyli dzikie świnki o charaktrystycznym paskowym umaszczeniu…
tak samo jak dzieci potrzebują wspólnej zabawy…
źrebię, które na krok nie odstępuje swojej matki…
pisklę, którego pierwsza próba lotu zakończyła się zawrotem głowy, na szczęście po paru godzinach mały śpiewak odzyskał siły do ponownej próby…
dzika gęś i kaczka hodowlana, które zaprzyjaźniły się tak bardzo, że dzika gęś zrezygnowała z wędrownego trybu życia i pozostała z kaczką w gospodarstwie…
spacerują sobie raz w jedną raz w drugą stronę…