deser o smaku lata

  

Aksamitna czerwień truskawek łączy się z głębią fioletu jeżyn, bielą jogurtu ozdobiona.

W rześki czerwcowy poranek, na truskawkowym polu, piękne, dojrzałe okazy tych cudnych owoców zebrałam, ile mogłam…to zjadłam, pozostałe zmiksowałam i zamroziłam.

Sierpniowego upalnego popołudnia, w nagrzanym słońcem lesie, dorodne jeżyny cierpliwie zbierałam, ile dałam radę… to zjadłam, pozostałe owoce w całości zamroziłam.

Fragment lata i wspomnień poddany hibernacji…,  w przepastnej zamrażarce został odnaleziony, rozmrożony i… z apetytem skonsumowany.

Lekka kwaskowość owoców miesza się z ich słodyczą. Cukru żadnego dodawać nie trzeba, ewentualnie lody lub śmietankę…, ja pozostanę przy obłoczku jogurtu…