Drodzy Sąsiedzi, co prawda nie wiem czy tu zaglądacie, jeśli tak to być może ucieszy Was ta notka.
Wiem natomiast, że obowiązki różnorakie i piętrzące się trudności nie pozwalają Wam być w miejscu, które tak kochacie, na Waszym własnym poletku, o którym myślicie przecież nieustannie będąc daleko stąd. Czy drzewka podrosły, czy padał deszcz, czy zakwitły już kwiaty? takie oraz miliony innych pytań zadajecie sobie codziennie. Będąc za płotem podejrzałam, a u niektórych Sąsiadów nawet ów płot przeskoczyłam ;–) podejrzałam co dzieje się na Waszej Ziemi .
U Ani, pod wierzbą rosochatą, gdzie bujnie zieleni się koniczyna…
U Małgosi i Witka w rozśpiewanym leśnym zakątku, gdzie dęby, brzozy, modrzewie, świerki, jałowce…
U Ewy i Piotra, na górce, w sosnowym lesie, w słonecznym blasku zacisznej polany…
U Magdy i Janka, na rozległej, romantycznej dolinie, nad stawem, gdzie świat stał się kolorowy …
Dominiko – jesteś kochaną sąsiadką :))
Buziaki słoneczne
Jolu, :–)) staram się jak mogę, dobrą sąsiadką być ,ale nie zawsze to staranie mi wychodzi. Serdeczności!
u was jakaś ta wiosna bardziej wiosenna niż u nas.
po naszych polach tylko wiatr hula…..
miłego łikendu:)
U nas też wiatr zimny wieje, ale słońce rekompensuje niedogodności związane z jego obecnością. Ptaki śpiewają, kwiaty rozkwitają :–) Buziaki!
wiesz, byłam dziś w twoich okolicach, tak mi sie wydaje, nad jeziorem partęczyńskim. jak tam cudnie w lesie ptaki śpiewają! jest zupełnie inaczej niż w naszych cichych lasach.
miłej niedzieli:)
To bardzo blisko mnie, dlaczego nie przyjechałaś?
Zawsze zapraszam :-)))
wiem, że zapraszasz, ale ja mam opory, ze bez uprzedzenia. poza tym nie wiedzieliśmy, że aż tam na s zaniesie:)))
Ewuniu, mój nr tel. to 601 963 782, następnym razem zadzwoń :–))
Ale wielu masz miłych sąsiadów, naliczyłam czterech, czy po jednym na cztery strony świata? Dobry sąsiad to skarb bezcenny :-)))
Sąsiadem w przestrzeni wiejskiej jest również osoba mieszkająca w odległości 2, 3, 4 ..km, w innej wsi również. Sąsiadów wszystkich mamy miłych :–)) naliczyłaś 4 ale jest ich więcej, mieszkają na stałe lub bywają często. Cztery strony świata – tak, z wyjątkiem wschodniej, tam las i jezioro po sąsiedzku :–)
Witam, Dominiko milo ze napisałas o naszej działce . Tak to prawda tesknimy i często myślimy co tam u nas 🙂 widać ze u nas prawdziwa wiosna , niedługo sie zobaczymy
Zdjęcia fajne , naprawdę miło popatrzeć
Pozdrawiamy Małgorzata Witek
Witajcie :–)) o tak wiosna w pełni, słońce już grzeje, mimo chłodnego wiatru jest przyjemnie. Całą noc ze środy na czwartek padało, na szczęście!
Pozdrawiamy serdecznie :–))
Ładne to Wasze „osiedle”. 🙂 I bardzo wiosenne. 🙂
Serdeczności 🙂
Muszę przyznać, że ładne :–) każda działka inna, ale wszystkie wyjątkowe :–))
Buziaki!
Dominiko, czym prędzej powinnaś wrócić do zawodu, każda szkoła potrzebuje takiego nauczyciela jak Ty. Nawet 21 marca nie uciekłby żaden uczeń z Twojej lekcji. Nie słodzę, mówię prawdę, po tym jak dałam się wkręcić (24.04.2013) jestem tego 100% pewna. Dopiero komentarz genevieve uświadomił mi, ze to wkręt. Jesteś Czarodziejem !!! Pozdrawiam serdecznie,mk 🙂
O nie, do zawodu już nie wróce, jest mi bardzo dobrze
w nowej roli i niech tak pozostanie. Marzenko, to kominiarz tak czarował :–)) Serdecznie pozdrawiam!
Dominiko, a myślisz czasem o (o)powieści o sąsiadach, ludziach wrażliwych, marzycielach, idealistach, zwykłych „prostych” emigrantach … Kto, jak nie Ty …
Beatko, taka powieść byłaby na pewno ciekawa, ale pewnie nie znalazłaby wydawcy, chyba że wnieść by trzeba do niej elementy sensacyjne, fantastyczne, miłosne, surrealistyczne, ale wówczas nie byłaby to powieść którą obie mamy na myśli…
Kochana Sąsiadko, jak miło zobaczyć u Ciebie nasz kawałek Sumówka 🙂 Ciągnie nas bardzo do tego naszego ogrodu, do Sumówkowych lasów i przestrzeni …, mam nadzieję, że już niedługo sie zobaczymy 🙂
Pozdrowienia dla wszystkich miłych sąsiadów, którzy tu zajrzą 🙂
a dla Was Serdeczne Buziaki!
W Sumówku wiosna w pełni, po dzisiejszym ciepłym deszczu zazieleniło się, rozkwitło, ptaki szaleją. Serdeczności! do miłego zobaczenia :–))
Dominiko, tęsknię za moją działką bardzo i tym bardziej się cieszę, że na nią zajrzałaś i zrobiłaś kilka zdjęć. Wybieram się do Sosna w sobotę po Wielkanocy, a potem mam nadzieję, że uda się zorganizować wszystkie sprawy domowe, żeby wyskoczyć na któryś weekend w maju.
Aniu, nawet gdy Ciebie nie ma, to na Twojej działce wiele się dzieje. Zarządzanie na odległość, pozazdrościć organizacji :–)). W takim razie do miłego zobaczenia po Świetach !