Takiego lasu mi bardzo brakuje, pachnacego grzybami.
Chyba najwyzszy czas wybrac sie do Polski i to koniecznie o tej porze roku – cudnie u Ciebie Dominiczko.
Droga Dominiko, grzybki piękne, uwielbiam oglądać je w naturze. Co do zbierania, to nie do końca sobie ufam. Ale za to mój brat jest specjalistą i ostatnio zostałam przez niego obdarowana pięknymi kurkami. Ściskam Cię bardzo mocno i pozdrawiam:-)
Wielka u Ciebie obfitość jesienna bo i czas po temu. Dla mnie właśnie październik jest porą grzybową bo już kleszcze śpią i żmije. Pozdrawiam jesiennie
Takiego lasu mi bardzo brakuje, pachnacego grzybami.
Chyba najwyzszy czas wybrac sie do Polski i to koniecznie o tej porze roku – cudnie u Ciebie Dominiczko.
Trzymaj sie!
Ataner, koniecznie jesienią do Polski przyjechać powinnaś, może nawet w nasze lasy brodnickie? na grzyby? Serdeczności! Pozdrawiam
Pięknie. Gratuluję zbiorów, kota grzybiarza jeszcze nie spotkałam.
Koty, które na grzyby chadzają są sztuk 2, tym razem tylko KiciA w obiektywie uwieczniona została. Serdeczności Ewuniu!
Zdecydowanie nie jestem fanką zbierania grzybów, ale patrząc na Twoje zdjęcia nabrałam ochoty by wybrać się do lasu 🙂
Jesienią lasy są niezwykle piękne, chyba najpiękniejsze, więc do wędrówek jesienią zachęcam :–) Pozdrawiam!
Dominiko las cudownie kojący,grzybami ozdobiony…Życzę Ci spokoju. Serdecznie pozdrawiam.
Karolinko, kuracja uspokajająca jest tym czego najbardziej mi teraz trzeba. Dzięki, pozdrawiam serdecznie!
Droga Dominiko, grzybki piękne, uwielbiam oglądać je w naturze. Co do zbierania, to nie do końca sobie ufam. Ale za to mój brat jest specjalistą i ostatnio zostałam przez niego obdarowana pięknymi kurkami. Ściskam Cię bardzo mocno i pozdrawiam:-)
Kochana Genevieve, to dobrze że ostrożna jesteś.. jeden szatan w koszyku potrafi narobić zamieszania. Serdeczności!
Wielka u Ciebie obfitość jesienna bo i czas po temu. Dla mnie właśnie październik jest porą grzybową bo już kleszcze śpią i żmije. Pozdrawiam jesiennie
Pellegrino, u nas jest tak ciepło i wczesnojesiennie, że oprócz grzybów nawet klesze i żmije się uaktywniły. Buziaki!
Ależ piękne kapelusze, cudne jednonóżki! Piękno natury zachwyca o każdej porze roku. Ściskam Cię Dominiczko najserdeczniej :))
Dziękuję Małgosiu, jak dobrze że znowu jesteś :–)
o kurcze!!!
to ja ostatnio robiłam zdjęcia grzybom ,gdy byłam w górach…ale to był pikuś!
tu u Ciebie to sa grzyby,szok:)
zapraszam do mnie 🙂
Grzybów jest zatrzęsienie, a wszystkie dorodne, zdrowe, zbieram więc grzybki i zbieram 🙂 Dziękuję za odwiedziny!