Alutko, uświadomiłaś mi właśnie, że juto zaczyna się lato. Dzisiaj, tak 40 min temu siedzieliśmy sobie na werandzie
i było JASNO, a jutro (jak mówisz) będzie najdłuższy dzień
w roku, trzeba to uczcić ;—-)) Buziaki!
Ty to masz dobrze Dominiko, nie siejesz i nie orzesz a takie cudeńka masz w zasięgu wzroku i noska. U nas chyba bardziej trują bo maków i chabrów jak na lekarstwo
:–))) u nas maków i chabrów też jest mniej niż pamiętam
z lat ubiegłych, mówisz że to pestycydy je koszą?
Nie wiem na pewno, tak mniemam.
A ta urocza, młoda dama z rowerem i bukiecikiem to najlepsza reklama Waszego Gospodarstwa. Pozdrów ją czule od Babci Krysi
Ta mała to Agatka, mieszka w Sośnie Szlacheckim. Jaki zbieg okoliczności maki, chabry….
Chabry, maki i stokrotki…są zachwycające, choć rolnicy pewnie nie za bardzo je lubią…Ostatnio miałam okazję być z moimi wnuczkami na takim chabrowo-makowym polu…pięknie to wygląda…i w rzeczywistości i na Twych zdjęciach Dominiko:))) Pozdrawiam serdecznie:-)
Boskie 🙂
:–))
Piękne:) Uwielbiam polne kwiaty, według mnie są najcudowniejsze ze wszystkich.
Też tak uważam i jeszcze stokrotki, niezapominajki
i.. sasanki ;–)
Dla mnie te kwiaty to kwintesencja lata. To zestawienie czerwieni, bieli i niebieskiego zawsze mnie zachwyca. Piękne zdjęcia Dominiko.
Dla mnie również Ewo, bardzo lubię te kolory , kształt płatków i oczywiście żółte oczka :–) margaretek
Zerwałam,już wzrokiem te chaby,rumianki i przecudne maki na jutrzejsze powitanie LATA …Piękny polny bukiet.Dziękuję Dominiczko !
Alutko, uświadomiłaś mi właśnie, że juto zaczyna się lato. Dzisiaj, tak 40 min temu siedzieliśmy sobie na werandzie
i było JASNO, a jutro (jak mówisz) będzie najdłuższy dzień
w roku, trzeba to uczcić ;—-)) Buziaki!
Ty to masz dobrze Dominiko, nie siejesz i nie orzesz a takie cudeńka masz w zasięgu wzroku i noska. U nas chyba bardziej trują bo maków i chabrów jak na lekarstwo
Ale pracuję jak na ugorze ;–) więc te kwiaty to nagroda :–)
Zdecydowanie i niewątpliwie – zasłużona
:–))) u nas maków i chabrów też jest mniej niż pamiętam
z lat ubiegłych, mówisz że to pestycydy je koszą?
Nie wiem na pewno, tak mniemam.
A ta urocza, młoda dama z rowerem i bukiecikiem to najlepsza reklama Waszego Gospodarstwa. Pozdrów ją czule od Babci Krysi
Ta mała to Agatka, mieszka w Sośnie Szlacheckim. Jaki zbieg okoliczności maki, chabry….
W polnych kwiatach jest tak zachwycająca prostota i bezpretensjonalność. Pozdrawiam Dominiko.
Tak, są śliczne :–) Małgosiu, kiedy ostatnio logowałaś się na swój blog? pozdrawiam serdecznie
Chabry, maki i stokrotki…są zachwycające, choć rolnicy pewnie nie za bardzo je lubią…Ostatnio miałam okazję być z moimi wnuczkami na takim chabrowo-makowym polu…pięknie to wygląda…i w rzeczywistości i na Twych zdjęciach Dominiko:))) Pozdrawiam serdecznie:-)
W rzeczywistości są najpiękniejsze! Na makowym polu
z wnukami :—) to musiała być frajda. Uściski!
i to są właśnie najpiękniejsze kwiaty. zawsze mnie zachwycały.
uściski:)
mnie również, lubię taż konwalie i frezje, buźka :–)
a ja pamiętam kąkole z dawnych lat. takie piękne, różowe.
dawno ich nie widziałam….
a u nas taki kąkol rośnie na polach, muszę zanurkować w zbożu i go uwiecznić :–)
Takie naturalne „bukiety” są najpiękniejsze. 🙂 Serdeczności 🙂
też tak myślę, buziaki!
Wszystko piękne i pachnące.czuję jak słonko przygrzewa i chętnie za Agatką rowerem pojadę:) Serdecznie pozdrawiam!!!!
Tegoroczne lato rozpoczęło się pięknie, prawdziwie letnio, bez ekstrawagancji termicznych, z odrobią deszczu pod słomkowym kapeluszem. Serdeczności!
Dominiczko, toz to czarodziejki ogrod – pieknie! I pomyslec, ze to sama natura tak pieknie maluje i nie jeden malarz moglby jej pozazdroscic.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czarodziejski ogród przydrożny :–))) buziaki!
Przepiękne, po prostu przepiękne ! Natura fantastycznie je zestawiła i pokolorowała. A ten dwukolorowy maczek – dziki, jak sadzę ? – to mistrzostwo !
Tak Aniu, to dziki maczek :–)