Mój blog został przeniesiony na platformę WordPress, nie ja byłam tej przeprowadzki inicjatorką i wykonawcą lecz administrator Onet.
Przepraszam wszystkich za początkowe trudności z wpisywaniem komentarzy, zmieniłam szablon i teraz już ta funkcja działa poprawnie. Z pisaniem notek i wstawianiem grafiki nie mam problemu lecz niektóre opcje na blogu są nieaktywne i pewnie trochę czasu mi zajmie odnalezienie przyczyny ich niemocy, która zapewne okaże się niemocą moją…
W każdym razie łatwiej jest prowadzić półciężarówkę jedną ręką, a drugą robić zdjęcia niż rozgryzać tajniki nowej blogowej platformy…
Tylko spokój może mnie uratować 😉