Z XIV- wiecznego Zamku Krzyżackiego w Brodnicy obecnie pozostała jedynie Wieża, stanowiąca mocny akcent na przedpołudniowym zatopionym w chmurach niebie. W podziemiach Zamku znajduje się Muzeum Archeologiczne, jednak dzisiaj przy ciepłej, wiosennej aurze moje kroki kieruję do Parku Anny Wazówny, przyległego do pozostałości zamkowych…
…
…
Zacienione alejki, okalająca Zamek fosa, stare drzewa, cicho szemrząca Drwęca, kwitnące krzewy, wonne kwiaty, naprędce zbudowane drewniane budowle, polne kamienie i gotyckie cegły sprawiają, że przyjemnie się tutaj spaceruje…
…
…
…
…
…
…
…
Parkowe alejki prowadzą mnie ponownie pod Wieżę, do Pana Marka, który zawsze w drugą sobotę każdego miesiąca sprzedaje swoje pyszne wyroby… sery, nalewki, kiełbasę, szynkę, ciasta, pieczywo… Kupuję szynkę, powieszę ją w spiżarni i najpierw będę raczyła się jej niezwykłym aromatem, by w końcu cieniutko ją pokroić i cieszyć jej kruchym a zarazem soczystym smakiem. Nabywam również ser podpuszczkowy, takiego nie potrafię zrobić sama i jedną bułkę, bo ciekawa jestem czy smakuje podobnie do moich wypieków.
…
…
Ostatnie spojrzenie na romantyczną choć gotycką zamkową wieżę… i wracam do domu.
…
…